sobota, 21 lutego 2015

Prolog




 -Niall! Nie uwierzysz!
Mówi Louis wchodząc do ich wspólnego mieszkania  zaraz po zakończonych zajęciach na których tego dnia nie było jego najlepszego przyjaciela.
On i Niall oboje zapisali się na zajęcia z malarstwa w szkole artystycznej w Londynie „The Art. Academy”. Louis dlatego, że był wiernym miłośnikiem sztuki, umiał dobierać odpowiednie kolory, tworzyć wyraziste barwy, szkicować oraz potrafił namalować obrazy budzące podziw wśród innych, Niall, dlatego że miał po prostu wolny czas, jednak on sam nie radził sobie źle z trzymaniem pędzla.
-Co się stało?- odpowiada blondyn wstając z kanapy przerywając tym samym oglądanie jakiegoś TV show.
-Na naszych zajęciach jest nowy student.
-Oh serio? Jak ma na imię?
-Harry Styles. Jest naprawdę fajny i bardzo przystojny.- Mówi Louis siadając na kanapie, jednak jego mina nie przedstawia entuzjazmu.
Niall zauważa postawę przyjaciela i siada obok.
-Skoro tak jest, to, Lou… Dlaczego jesteś taki przygnębiony?
Chłopak patrzy na niego i odpowiada:
-Bo miał najsmutniejsze oczy jakie kiedykolwiek widziałem… 



____________________________________
Mamy prolog! 
Mam nadzieję, że wam się spodobał i zaciekawił. 
Proszę o komentarze, które mnie bardzo zmotywują!  

7 komentarzy:

  1. zapowiada się ciekawie, czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeju jakie alskhdbahsvd supi >>>>
    Nie mogę się już doczekać kolejnego <3 Zapowiada się bardzo ciekawie miś ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny prolog, nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału

    @whyyouaskmethis

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę się doczekać I rozdziału! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak na sam początek to świetnie się zapowiada :)
    Jeśli to nie problem to proszę poinformuj mnie kiedy dodasz kolejny rozdział, z chęcią go przeczytam w wolnej chwili :)

    @Monia_Poland_1

    OdpowiedzUsuń